czwartek, 25 lutego 2010

Nowości szydełkowe

Kolejna rzecz która kreci mnie już ładnych parę lat i jeszcze nie mam jej dość obecnie robię już różności pod katem Św Wielkanocnych. Tutaj jakiś fragment tego co już udało się wykrochmalić.



















środa, 24 lutego 2010

Konie















Co tu dużo mówić konie też ostatnio zaniedbałam - cierpię ostatnio na chroniczny brak czasu - no dobra przyznaję się bez bicia dzieje się to trochę z mojego wybory ;)
Mimo to trochę brakuje mi chwil kiedy to kilka godz spędza się w stajni z końmi, czy to z aparatem czy bez niego.
W stajni 2 nowe nabytki klaczka i ogier (ma już4 dni a ja go jeszcze nie widziałam , że o zdj nie wspomnę ;/ ) a ja dopiero po 2 tyg od oźrebienia się Lindy złapałam coś w kadr...... Wstyd moment źrebienia się w tamtym roku był uwieczniony już od pierwszych godz, źrebaków . Fakt że z końmi tez relacje zrobiły się bardziej rozwiązłe także pominę- ech od co zbyt mało czasu razem spędzamy ;(